Notowania USD/JPY pozostają w konsolidacji, którą na wykresie w kompresji H4 można zamknąć przedziałem 135,81-137,10. Czekanie na popołudniowe wystąpienie Jerome Powella w Jackson Hole sugeruje pozostanie w tym mini trendzie bocznym przynajmniej jeszcze przez kilka godzin, co potwierdza brak reakcji na opublikowane w nocy dane o wyższej od oczekiwań inflacji w rejonie Tokio. Ewentualnego rozstrzygnięcia co dalej można oczekiwać po godzinie 16:00. O ile oczywiście szef Fed powie coś, co wstrząśnie rynkami.

Szanse na wybicie górą i dołem z konsolidacji kształtują się obecnie podobnie. Przy czym w przypadku wybicia dołem skutki będą dużo bardziej dalekosiężne. Otworzy to bowiem drogę do 133,70, gdzie aktualnie znajduje się dolne ograniczenie rysowanego od początku sierpnia kanału wzrostowego.

Wykres USD/JPY (H4)